Ślubne fryzury z warkoczem to jedna z moich ulubionych propozycji na ślubną fryzurę!
A już warkocz z dodatkiem kwiatów, kocham najbardziej!
Możliwości kombinacji jest wiele- wszystko zależy od waszych włosów oraz zdolności fryzjera/fryzjerki/siostry/koleżanki.
Przyznaję, bez bicia że warkocz to z moich włosów będzie tak cienki że wstyd pleść ale może jakby dodać trochę ”bajerów” byłoby całkiem nieźle?
WARKOCZ + KWIATY

Moje ulubione połączenie – wianek, lub pojedyncze kwiaty wplecione w odrobinę niedbały warkocz.
Pasuje do romantycznych, lekkich stylizacji.
Jeśli jesteście szczęściarami i posiadacie długie, gęste włosy możecie zostawić sam warkocz (np. kłos, lub dobierany)
KORONA Z WARKOCZA lub KOCZEK

Wdzięczna fryzura, która pomoże zapanować nad niesfornymi włosami bądź grzywką przy koku lub luźnych upięciach.
Sama w sobie jest niezłą ozdobą i jak dla mnie nie potrzeba już nic więcej.
Przy koczku, wykorzystujemy wszystkie włosy- splot obiega całą głowę, a kontrolowany ”chaos” dodaje lekkości i naturalności.
WARKOCZ + ROZPUSZCZONE WŁOSY

Jeśli chcecie jednak mieć rozpuszczone włosy, możecie dodać tylko malutki detal w postaci warkoczyka.
WARKOCZ + KUCYK
Kucyk na ślub? Może nie kojarzy się ze ślubną fryzurą ale zapewniam Was, że z dodatkiem warkocza zyskuje nowy wymiar.
Jeśli planujecie ślub w stylu boho lub whimsical będziecie zachwycone!